środa, 7 października 2015

Phalaenopsis sanderiana

Phalaenopsis sanderiana, to odmiana na prawdę prosta w urawie. W mojej kolekcji od września 2014 r.
W naturze występuje na Filipinach. U mnie natomiast rośnie na oknie północno-zachodniego parapetu, obok swojej 'siostry' Phal. stuartiany. W zimie podlewana, gdy podłoże przeschnie, latem, na dnie pojemnika zawsze znajdowała się minimalna warstwa wody. W miesiącach wakacyjnych nie nawożona wcale (rośliny znajdowały się pod opieką mojej mamy i nie chciałam jej zamęczać cyklami nawożenia), obecnie nawożona Peteres Proffesional Florial Feed, co każde podlewanie.
Sanderiany zazwyczaj kwitną kilkunastoma kwiatami wiosną i latem, więc okres kwitnienia, w tym roku już raczej przegapiłam. Zdjęcia prezentują roślinę we wrześniu 2014 roku i październiku 2015. Mimo, ze od tej pory nie wypuściła pędu, to widać, że pięknie się rozrosła przez ostani rok.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz